W jaki sposób zabezpieczyć rower przed korozją?

W dzisiejszych czasach korozja to nie tylko problem zmotoryzowanych. Jak się okazuje rdza jest uciążliwa również dla rowerzystów. Bardzo częstym problemem są skorodowane elementy napędu, takie jak łańcuch czy zębatki, a także obręcze czy nawet sama rama roweru. Przyczyn powstawania korozji jest dosyć sporo, ale stosując się do pewnych prostych reguł bardzo łatwo z nią walczyć. Zapobieganie korozji jest bardzo ważne nie tylko ze względów estetycznych i wizualnych. Przerdzewiałe elementy roweru, a zwłaszcza takie, które narażone są na działanie dużych sił, mogą stwarzać duże niebezpieczeństwo dla osoby podróżującej takim jednośladem. Pęknięcie skorodowanego spawu na ramie lub innego newralgicznego elementu może skończyć się groźnym wypadkiem. Jak zatem się przed tym uchronić?

Zachowanie czystości

Nie jest tajemnicą, że błoto – a zwłaszcza to śniegowe, które zawiera sól – jest głównym wrogiem wszelakich elementów stalowych. Aby jak najlepiej uchronić rower od korozji, należy go regularnie myć. Częstość mycia jest oczywiście podyktowana w dużej mierze terenem w jakim poruszał się jednoślad. W przypadku dobrej pogody oraz przy suchym asfalcie, mycie roweru nie jest aż tak ważne. Gorzej sytuacja wygląda, gdy trasa przebiegała przez błotniste bezdroża lub nawet przez wilgotną, gruntową drogę. W takim przypadku mycie będzie sprawą obligatoryjną. Na temat czyszczenia roweru narosło wiele mitów. Jedni zalecają korzystanie z myjek ciśnieniowych, inni znów je stanowczo odradzają. Jak to w życiu bywa zarówno jedni jak i drudzy mają w swych poglądach trochę racji. Korzystanie z myjek pod ciśnieniem ma sens w przypadku, gdy rower jest mocno zabrudzony – np. błotem. Przy myciu uważać jednak trzeba na to, aby z elementów ruchomych nie wypłukać znajdującego się tam smaru.

Smarowanie

Zapewne większość rowerzystów, którzy sumienne dbają o kondycję swojego roweru wie, że oliwienie oraz przesmarowywanie pewnych elementów jednośladu jest kluczem do uniknięcia korozji. Smar oraz oliwa pozwala w znacznym stopniu zredukować ilość wilgoci, która może ukrywać się w różnych ruchomych częściach roweru. Dodatkowo, co jakiś czas należy przeprowadzać wzrokowy test jakości smaru. Gdy będzie on mocno zabrudzony lub gdy jest go po prostu niewiele, należy usunąć jego pozostałości specjalnym środkiem i nałożyć nową warstwę smaru. Smarowaniu powinny podlegać takie elementy jak łożyska, zębatki czy sworznie.

Przechowywanie roweru

Bardzo ważną kwestią, która z pewnością należy do środków zapobiegawczych przeciwko korozji, jest odpowiednie przechowywanie roweru. Prawdopodobnie większość rowerzystów wie z autopsji, że dłuższy pobyt roweru „pod chmurką” może skończyć się dla niego tragicznie. Dlatego też warto trzymać rower w garażu, piwnicy czy nawet w mieszkaniu. W przypadku braku możliwości trzymania roweru pod zadaszeniem zalecany jest zakup pokrowca rowerowego lub zwykłej plandeki albo folii, która w znacznej mierze powstrzyma wilgoć.