Kwestia oświetlenia rowerowego jest w dzisiejszych czasach bardzo często poruszana i dyskutowana. Wielu rowerzystów zastanawia się nad wyborem odpowiedniego dla swojego jednośladu oświetlenia oraz nad jego poprawnym ustawieniem. W wielu przypadkach może jednak okazać się, że standardowe lampki przy rowerze lub dokupiony zestaw oświetleniowy nie są wystarczające podczas jazdy w nocy. Szczególnie jazda w trudnym terenie (np. górzysty, zalesiony teren) może wymagać dobrego oświetlenia rowerowego co przekłada się bezpośrednio na bezpieczeństwo jazdy. W takich sytuacjach z pomocą przyjść może latarka czołowa, która dobrze oświetli drogę przed rowerem, a jednocześnie będzie komfortowa w użytkowaniu. Na jaką „czołówkę” warto zatem zwrócić uwagę i jak prawidłowo ją ustawić?
Zalet „czołówek” – bo tak potocznie nazywa się latarki czołowe – jest bardzo wiele. Nic więc dziwnego, że na ich stosowanie decyduje się dzisiaj bardzo wiele osób, które pracują lub wykonują różne inne czynności po zmroku lub w ciemnych miejscach. Zaczynając od górników, a kończąc na grotołazach oraz geologach. Po pierwsze latarki czołowe nie angażują rąk co jest bardzo ważną zaletą, a po drugie rzucany przez nich snop światła pada dokładnie tam, gdzie aktualnie patrzy użytkownik „czołówki”. Właśnie te dwie zalety sprawiły, że zwolenników latarek czołowych przybywa na świecie coraz więcej.
Co wybrać?
Przed pierwszym zakupem latarki czołowej warto zastanowić się do jakich celów będzie ona głównie służyła. Jeżeli dana osoba planuje używać jej do nocnej jazdy rowerem to nie warto dopłacać do latarki charakteryzującej się dużą mocą, która dodatkowo pochłaniać będzie więcej energii zgromadzonej w akumulatorkach lub bateriach. Na krótkie, nocne wypady rowerowe w zupełności będzie wystarczała lampka o mocy od 50 lumenów wzwyż. W połączeniu z dzisiejszą, dosyć precyzyjną optyką, która skupia wiązkę światła centralnie przed rowerem, podróż po zmroku nie stanowić będzie problemu i zdecydowanie będzie ona bezpieczniejsza niż w przypadku użycia jedynie standardowego oświetlenia rowerowego. Jeżeli chodzi o korzystanie z lampki czołowej to jest ono banalnie proste i ogranicza się do założenia jej po prostu na głowę lub kask. Na rynku występują modele „czołówek”, które można również doczepiać do uchwytu na kierownicy za pomocą specjalnych klipsów.
Prawidłowe ustawienie latarki czołowej
Bardzo ważną zaletą latarki czołowej jest fakt, że wraz z obrotem głowy kolarza snop światła kieruje się dokładnie w to miejsce, gdzie ktoś aktualnie spogląda. Dodatkowym atutem jest ręczna regulacja pochylenia. Ważne jest aby podczas ustawiania zwrócić uwagę na to, że światło z latarki czołowej może oślepiać innych uczestników ruchu drogowego. Optymalne ustawienie czołówki to takie, kiedy światło pada na ziemię kilka metrów od roweru, podczas gdy wzrok skierowany jest równolegle do podłoża. Zagwarantuje to dobrą widoczność przed rowerem oraz zapewni bezpieczeństwo dla innych rowerzystów lub kierowców, którzy aktualnie mogą nadjeżdżać z naprzeciwka.
Prawie.PRO Made in Poland
Kamizelka kolarska Prawie.PRO 200W ZERO WIND Unisex Granatowa
Bidon Prawie.PRO 400W Bio 750 ml Różowy
Spodenki kolarskie męskie Prawie.PRO 300W. Czarne
Kolarska Kawa Ziarnista Coffee Ride 600W Speciality 1KG Świeżo Palona
129,99 zł109,00 złNajniższa cena z 30 dni przed obniżką: 129,99 zł
Koszulka kolarska męska Prawie.PRO 350W. Lody
Koszulka kolarska damska Prawie.PRO 350W. Lody
Koszulka kolarska damska Prawie.PRO 350W. Race
Bluza kolarska męska Prawie.PRO 200W. Granatowa
366,99 zł339,00 złNajniższa cena z 30 dni przed obniżką: 366,99 zł
Kurtka kolarska, biegowa Prawie.PRO SKIN
Koszulka kolarska męska Prawie.PRO 250W Mono
Spodnie Dresowe 300 VO2 Max Unisex Niebieskie
Spodenki kolarskie damskie Prawie.PRO 300W. Czarne
YouTube Prawie.PROWszystie filmy
Poznaj kolekcję Prawie.PRO
Skarpetki
9 Produkty
Na Rower
62 Produkty
Koszulki kolarskie
15 Produkty
Dodatki
55 Produkty
Bluzy kolarskie
7 Produkty
Przeczytaj również:
Bielańska Czasówka ŻTC 2018: Moja pierwsza jazda indywidualna na czas
Nie żyje Michele Scarponi – włoski kolarz, zwycięzca Giro d’Italia 2011
Moje najbardziej obciachowe zdjęcie. Pierwszy raz na szosie i ponad 100 kg