Cześć! Nadchodzi majówka, czyli okres kiedy wszyscy będziemy się przemieszczać, niekiedy z rowerami. W tym celu będziemy potrzebowali jakiegoś środka transportu i sposobu na zabranie rowerów. Dzisiaj właśnie ten temat – będziemy o tym rozmawiać, jak wygodnie i bezpiecznie zabrać rowery ze sobą na dłuższą trasę. 

Chciałbym przekazać Wam swoje doświadczenie jakie mam z transportowaniem rowerów na dachu. Przechodzimy do rzeczy: jak widzicie mam tutaj zamontowane belki, klasyczne, do typowych relingów, czyli takich, gdzie pomiędzy relingiem a dachem jest prześwit. W nowszych samochodach tego prześwitu już nie ma i trzeba korzystać z dedykowanych rozwiązań. Wtedy najlepiej skonsultować ze sprzedawcą w sklepie, żeby doradził nam coś do naszego auta. 

Belki same w sobie to w miarę proste rozwiązanie. Moje nie są od tych najdroższych firm. Posiadam belki HAKR i osobiście jestem nich bardzo zadowolony. Korzystam z nich często, zarówno także w zimie do przewożenia sprzętu narciarskiego. 

Czym się kierowałem podczas zakupu belek? Ano troszkę wyglądem, bo chciałem żeby to były belki aluminiowe i żeby się ładnie komponowały z relingami i autem. Ale najważniejszym elementem było posiadanie tego typu mocowania. Takie i nie inne – czyli kompatybilne z bagażnikami Thule. 

Prawie.PRO Made in Poland

(3) 89,00 
?
(35) Zakres cen: od 85,99 zł do 119,40 zł
?
(52) 139,59 
?
(140) 389,99 
?
(99) 64,99 
?
(63) 419,00 
?
(62) 324,99 
?
(10) 359,99 
?
(8) 449,50 
?

YouTube Prawie.PROWszystie filmy

Przeczytaj również:

Jedna myśl o “Jak wybrać i później zamontować bagażnik rowerowy? Nasz duet Thule Proride 591 + HAKR” 3 myśli o “Jak wybrać i później zamontować bagażnik rowerowy? Nasz duet Thule Proride 591 + HAKR

  1. Misz0n mówi:

    Na każdy rower można zamontować taki bagażnik? Bo zastanawiam się nad orkanem i nie wiem czy na cross da radę??

    • Piotr "Digas" Horniak mówi:

      Misz0n – nie powinieneś mieć problemu z zamontowaniem większości klasycznych rowerów.

Komentarze są zamknięte.