Pierwsze kroki w sporcie przy dużej nadwadze | Prawie.PRO

Jeśli to wideo było dla Ciebie przydatne, a chcesz wesprzeć moją działalność to zapraszam do mojego sklepu na https://www.prawie.pro oraz Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/

Zapraszam do mojego wideo, w którym będzie o rozpoczynaniu przygody ze sportem przy dużej nadwadze.

Dzisiaj, w ślicznych, zimowych okolicznościach przyrody opowiem Wam, opierając się na własnym przykładzie, o tym, jak zacząć uprawiać sport nie będąc najlżejszym. Sam kiedyś ważyłem 120 kg i wiem, jak trudno jest biegać z takim plecakiem nadwagi lub jeździć na rowerze nieproporcjonalnie delikatnym.

Pierwszym i podstawowym krokiem jest to, żeby nie zrazić się do regularnej aktywności, a zrazić można się na kilka sposobów, np. kontuzją, której możemy się nabawić biegając. Lepszym rozwiązaniem będzie dynamiczny marsz, który znacznie mniej obciąży stawy i na początku sportowej drogi będzie bezpieczniejszy dla naszego zdrowia. Kolejny sposób na zrażenie się to zbyt wysoko ustawiona poprzeczka na samym początku – wyżyłowanie nieprzygotowanego organizmu z pewnością nie zakończy się dobrze; porównywanie się do zawodowców – tak, ale nie na początku. Lepiej porównywać się do siebie samego sprzed tygodnia, miesiąca czy roku. No i oczywiście nie słuchajmy złej krytyki – miejmy w czterech literach demotywatorów, może oni zazdroszczą Wam waszego uporu i zamiast samemu wziąć się za siebie wolą abyście Wy przestali.

Pamiętajcie: ważniejsza od tępa biegu, czy prędkości na rowerze jest regularność aktywności, tamte parametry będą się stopniowo poprawiać i lepiej zrobić dwa lżejsze treningi niż jeden do porzygu. I na początku nie ma co robić idealnych treningów pod jakieś tabelki tylko skupić się na zrzuceniu wagi; mając 20, 30 kg mniej, poprawa osiągów będzie łatwiej przychodziła, bo nasza masa, do przemieszczenia, będzie mniejsza.

Trzeba pamiętać, że sport to tylko 30% sukcesu zrzucania wagi, pozostałe 70% to mądre odżywianie – sport ze złym żywieniem nie przyniesie odpowiedniego efektu.

Staram się pomagać ludziom, którzy chcą podjąć tę niełatwą walkę udzielając rad opartych na własnych doświadczeniach i uchronić ich przed błędami, które ja popełniałem. Dziękuję za wsparcie, za pytania do mnie, za śledzenie mnie – to jest mega motywujące i satysfakcjonujące. To mnie napędza.  

Dużo więcej w wideo, do którego obejrzenia serdecznie zapraszam.