Jazda rowerem po alkoholu. Czy można?

Jazda rowerem po alkoholu. Czy można?

Wielu osobom wydaje się, że z imprezy można wrócić bezpiecznie na rowerze. Często w mniejszych miejscowościach jest to typowy sposób powrotu z libacji alkoholowych – szybszy niż na piechotę, ale też „policja nie zatrzyma”. Czy nie zatrzyma, to różnie bywa, ale na pewno zgodnie z obowiązującym prawem jest to wykroczenie a nawet przestępstwo. Można nawet stracić prawo jazdy.

Kierowanie rowerem po alkoholu chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się bezpieczniejsze, niż kierowanie pojazdem mechanicznym (samochód, motocykl), jest traktowane przez polskie prawo równie restrykcyjnie.

Jazda rowerem po alkoholu: wykroczenie

Jeśli badanie wykaże od 0,2 do 0,5 promila alkoholu (stan po spożyciu alkoholu) we krwi to na podstawie kodeksu wykroczeń, kierowanie pojazdem przez osobę będącą w stanie po użyciu alkoholu, skutkuje odpowiedzialnością kierowcy. Kierujący popełnia wtedy wykroczenie: prowadzenie pojazdu innego niż mechaniczny w stanie po użyciu alkoholu, określone w art. 87 § 2 kw prowadzenie pojazdu innego niż mechaniczny w stanie po użyciu alkoholu.

Kierujący po wypiciu kilku głębszych podlegają karze aresztu do 14 dni lub karze grzywny do 5000 zł. Najważniejsza a zarazem najboleśniejsza dla ukaranego jest utrata prawa jazdy. Może ona wynosić od 6 miesięcy do 3 lat.

Jazda rowerem po alkoholu: przestępstwo

Wszyscy kierujący rowerem, których stężenie alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość są traktowani jak przestępcy.

Jak mówi polskie prawo karne: przestępstwo popełnia osoba znajdująca się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadząca na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż pojazd mechaniczny. Jest to przestępstwo z art. 178 a Kodeksu Karnego. Dlatego rowerzyście grozi kara grzywny i pozbawienia wolności do 1 roku.

Dlatego bez względu na to czy zamierzacie jechać na rowerze na chodniku, drodze rowerowej czy ulicy, należy liczyć się z konsekwencjami. Redakcja 2bike.pl poleca, jeśli już przyjechaliście do znajomych na rowerze a skończyło się na kilku piwkach, wrócić do domu prowadząc rower albo przespać się na kanapie.

Fot.: SXC