Co może trzeszczeć i stukać w rowerze szosowym, zwłaszcza karbonowym? | Prawie.PRO

Jeśli to wideo było dla Ciebie przydatne, a chcesz wesprzeć moją działalność to zapraszam do mojego sklepu na https://www.prawie.pro oraz Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/

Zapraszam do mojego wideo, w którym będzie o trzaskach i stukach w szosie.

Dzisiaj mały poradnik na temat pozbywania się niepożądanych dźwięków dochodzących z różnych miejsc roweru szosowego a zwłaszcza z ramą karbonową.

Ja odkryłem całą gamę dźwięków w swojej szosie po tym, jak zdjąłem ją z trenażera i pojechałem w plener – wtedy wszystko wyszło na jaw. No, ale skąd mogą się wydobywać takie dźwięki?

Na początek mogą to być łożyska suportu i hamulce tarczowe. W moim przypadku jest tak, że do suportu i odpowietrzania hamulców się nie zabieram, bo nie do końca mam kompetencje żeby prawidłowo się nimi zająć.

Następnym miejscem skąd mogą wydobywać się rytmiczne dźwięki to napęd; należy wtedy sprawdzić jego właściwe wyregulowanie i czy czasem łańcuch nie jest już do wymiany – tak, niestety się zużywa.

Warto również sprawdzić dokręcenie wszystkich śrub i najlepiej to zrobić kluczem dynamometrycznym, dzięki któremu zrobimy to z odpowiednim, i zalecanym przez producenta, momentem. Śruby mostka lubią się czasami poluzować i wtedy właśnie mamy nieprzyjemne cykanie dochodzące z tego miejsca. Podobne odgłosy mogą dochodzić z miejsca połączenia ramy ze sztycą – należy wtedy sprawdzić czy wnętrze ramy na odcinku styku ze sztycą jest czyste a sama śruba obejmy odpowiednio odkręcona. To samo tyczy się jarzem siodełka.

Przejdźmy do haka tylnej przerzutki – czasami należałoby go odkręcić, wyczyścić, przesmarować i odpowiednio dokręcić. Podobna historia ma się z osiami kół – rozbieramy, czyścimy, odrobina smaru, skręcamy.

Kolejnym elementem są pedały, a konkretnie gwinty w korbie, sprężyny systemu zatrzaskowego i zbyt poluzowane śruby, które je napinają – smarowanie i dokręcenie może pomóc. Smarowanie pomoże również w przypadku mocowania lewej korby do osi. Trzeba również sprawdzić tzw. śruby kominkowe, które łączą mały i duży blat. A dlaczego w rowerze karbonowym trzaski są głośniejsze? Dlatego, że karbon działa jak pudło rezonansowe i je wzmacnia – ot i cała tajemnica.

Zdarza się również, że hałasy dochodzą nie z roweru a z naszych butów – tak było w moim przypadku – poluzowała się śruba trzymająca blok – i znowu dokręcenie pomogło.

Aby czerpać przyjemność z jazdy warto regularnie przeglądać swoje maszyny, a jeżeli nie umiemy zrobić tego sami, udać się do serwisu rowerowego.

Dużo więcej w wideo, do którego obejrzenia serdecznie zapraszam.