Alkohol, odchudzanie i sport. Kiedyś piłem piwo codziennie

Jeśli to wideo było dla Ciebie przydatne, a chcesz wesprzeć moją działalność to zapraszam do mojego sklepu na https://www.prawie.pro oraz Instagram: https://www.instagram.com/prawie_pro/

Zapraszam do mojego wideo, w którym będzie o %.

Dzisiaj opowiem Wam o moich zmaganiach z alkoholem i o tym, że przez nawyki i przyzwyczajenia można nie tylko zrujnować swoją sylwetkę, ale także popaść w większe tarapaty.

Więc jak to jest z moim spożywaniem alkoholu? Kiedyś byłem wielkim miłośnikiem piw kraftowych. Regularnie uprawiając sport, co wieczór, również regularnie, piłem piwo. To był mój nawyk, taki jakby rytuał przed snem, nagroda za całodniowe zmagania z życiem. Cierpiała na tym moja sylwetka, bo piwo, jak wiadomo, posiada swoje kalorie, które posiadają również piwne dodatki, jak chipsy, chrupki czy paluszki. Chciałem schudnąć, ale nie chudłem, chciałem wyglądać lepiej, ale nie wyglądałem.

Dziś wychodzę z założenia, że bardzo ciężko o zadowalające wyniki łącząc upragnione zrzucanie wagi z alkoholem. Stąd nabrałem przekonania, że warto na pół roku odpuścić nawet okazjonalne picie – zupełnie, i to tylko po to, aby zobaczyć różnicę na wadze, wyglądzie i samopoczuciu. Mi regularne picie, nawet jednego piwa dziennie, nie służyło fizycznie i psychicznie. Obecnie moje spożycie alkoholu to raz na dwa, trzy tygodnie i to raczej symbolicznie przy naprawdę ważnych okazjach. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby picie nie było realizowane zgodnie z jakimś harmonogramem i gdy już się zdarzy taka sytuacja, poprzestać na jednym tylko piwie.

Kiedy postanowiłem sobie, że nie będę pił alkoholu i ograniczę niezdrowe jedzenie, to przez trzy tygodnie bardzo mi czegoś brakowało. Po tym czasie wpadłem w wir nowych nawyków żywieniowych i życie bez używek stało się dużo łatwiejsze. Opierając się na moim przykładzie, każdemu z Was mogę obiecać, że jeśli odstawicie na pół roku alkohol odczujecie kolosalną różnicę w wyglądzie, samopoczuciu czy jakości snu. Czy warto? Jasne, że tak. Każdemu z Was życzę wytrwałości w osiąganiu założonych celów i trwania w pozytywnych postanowieniach.

Bardzo dziękuję za wszystkie pytania, które zadajecie – one są dla mnie inspiracją do działania, do poruszania różnych tematów, które Was nurtują.

Dużo więcej w wideo, do którego obejrzenia serdecznie zapraszam.