Najpopularniejsze postanowienia noworoczne 2017: Odchudzanie, siłownia, rower i biegnie. Jak wytrwać?

Co roku w klubie fitness na początku stycznia widzę spory napływ ludzi. Wówczas ciężko o wolną bieżnię, rower czy tor na basenie. To wynik postanowień noworocznych. Najczęściej decydujemy się pozbyć nieco tłuszczu i bardziej regularnie uprawiać sport. To rewelacyjny pomysł. Jednak wielu nie udaje się wytrwać.

Szczerze Wam przyznam, że w pierwszym tygodniu stycznia każdego roku unikam swojego klubu fitness. Dlaczego? Bo panuje wówczas abstrakcyjny tłok. Wyzwaniem jest znalezienie miejsca na parkingu. Zapomnieć też można o wolnej maszynie. Sytuacja “ulega poprawie” po zaledwie kilku dniach. Dlaczego? Wiele osób nie potrafi wytrwać w swoim noworocznym postanowieniu. Niemal z tygodnia na tydzień tłum znika. Sytuacja każdego roku jest dokładnie taka sama. Z jednej strony mnie to śmieszy, a z drugiej smuci.

Postanowienia noworoczne: Dlaczego trudno wytrwać?

Moim zdaniem główną przyczyną szybkiej frustracji jest brak natychmiastowych wyników. Naprawdę wielu ludzi uważa, że po tygodniu jazdy na rowerku stacjonarnym przez 20 minut dziennie schudnie kilka kilogramów.

Ktoś zapyta – skąd akurat taki przykład? Od kilku lat mam przed oczami pewnego Pana napotkanego podczas styczniowego zrywu na siłowni. Na oko 30 lat, 130 kg masy będących konsekwencją wieloletnich zaniedbań. Do tego rowerek stacjonarny, pozycja półleżąca, minimalny opór na pedałach, minimalna kadencja i… napój cytrynowy 1.5 L, który ma 585 kcal! Widok jak dla mnie przerażający.

W taki sposób nie ma szans na efekty. Chcąc schudnąć potrzeba wysiłku. Skuteczne odchudzanie oznacza litry wylanego potu, konsekwencję oraz rozwijanie wydolności organizmu poprzez stałe podnoszenie stopnia trudności treningu. Dodaj do tego przynajmniej minimalną zmianę nawyków żywieniowych. Wtedy zobaczysz efekty.

Postanowienia noworoczne 2017: Jak wytrwać?

Potrzebna jest przede wszystkim odpowiednia motywacja. Poinformuj całe swoje otoczenie o postanowieniu i celach. Znajomi będą dopingować i regularnie dopytywać o postępy.
Jeśli masz nieco wolnej gotówki, wówczas zapytaj w klubie o możliwość wykupienia puli treningów indywidualnych. Trener nie tylko będzie na bieżąco śledzić twoje postępy, ale także rozpisze odpowiedni plan i będzie go egzekwować. Już po miesiącu zobaczysz efekty.
Pomyśl o gadżetach. Zegarek sportowy czy dedykowana aplikacja na telefon też potrafi motywować do działania. Sama układa plan, proponuje wyzwania i pozwala rywalizować z innymi. Nie słuchaj ludzi, którzy będą mówić, że to niepotrzebny wydatek i kolejna zabawka.
Postaw sobie cele sportowe. Dzienne/tygodniowe/miesięczne i staraj się je realizować na bieżąco.
Znajdź kompana z którym możesz chodzić wspólnie do klubu i rywalizować. Porównujcie swoje wyniki i wzajemnie się dopingujcie.
Zapamiętaj – chcący znajdzie sposób. Leniwy znajdzie wymówkę.