Jak często można chodzić na saunę suchą? Dlaczego warto?

Tak naprawdę saunę nawiedzać można nawet i codziennie. Wszystko zależy od naszego zdrowia i długości jednorazowej sesji na jakie się decydujemy. Przeciwwskazaniem są wszelkiego rodzaju problemy sercowe, naczyniowe i krążeniowe.

Osobiście preferuję saunę suchą (fińską). Panuje w niej temperatura około 90-100 stopni i bardzo niska wilgotność powietrza. Można oczywiście ją chwilowo zwiększać poprzez polewanie kamieni wodą. Dodatkowo można pokusić się o olejki eteryczne. One z pewnością pomogą przy problemach z górnymi drogami oddechowymi.

Jakie są główne zalety sauny suchej? Skategoryzuję je kolejno od najistotniejszych (przynajmniej dla mnie).

1. Sauna niezwykle odpręża, dodaje poweru i znacznie poprawia samopoczucie – idealna sprawa w długie jesienne i zimowe wieczory, także po treningu.
2. Sauna pomaga pozbyć się toksyn z organizmu i poprawia odporność.
3. Sauna również pomaga schudnąć – przyśpiesza się metabolizm. Podczas kąpieli cieplnej również zużywamy sporo kalorii, ale nie warto przesadzać.
4. Sauna pomaga przy zakwasach i wszelkiego rodzaju kontuzjach miękkich, pod warunkiem, że nie występuje obrzęk.
5. Sauna pozytywnie wpływa na cerę i skórę całego ciała.

Jak często korzystać z sauny? 
Ja w okresie jesienno – zimowym staram się niemal codziennie spędzić około 7 minut w saunie. Jednak większość ludzi chodzi rzadziej, ale na dłużej. Książkowo jednorazowo w saunie powinno się spędzić do 15 minut.