Jazda na rowerze w rytm dobrej muzy to świetne urozmaicenie treningu. Co na to przepisy? W jaki sposób słuchawki na uszach rowerzysty wpływają na bezpieczeństwo?
Moim zdaniem rower i słuchawki to bardzo złe połączenie. Ja osobiście czułbym się na drodze w takiej sytuacji bardzo źle. Mój słuch już nie raz uchronił mnie przed licznymi zagrożeniami.
Kierowcy niemal zgodnie przyznają, że rowerzyści słuchający muzyki w trakcie jazdy to jedno z najgorszych połączeń na ulicach. Co ciekawe, podobne zdanie mają sami cykliści. Według badań co czwarty rowerzysta słucha głośno muzyki w trakcie jazdy lub korzysta ze smartfonów, a w konsekwencji stwarza zagrożenie na drodze.
Pamiętajmy, że nasze odruchy bezwarunkowe opierają się w dużej mierze na słuchu. Dźwięk ostrego hamowania samochodu instynktownie nakazuje nam ekspresowe rozeznanie się w sytuacji drogowej. Tak samo jak krzyk, klaksony czy syreny pojazdów uprzywilejowanych. Używając słuchawek z których głośno sączy się muzyka to dobrowolna rezygnacja z szansy na przetrwanie. Stajemy się po prostu głusi.
Wiele krajów wypowiedziało wojnę rowerzystom słuchającym muzyki na drodze. Moim zdaniem bardzo słusznie. Póki co w Polsce jest to legalne i nie grozi nam jakikolwiek mandat.

Bidon Prawie.PRO 400W Bio 500 ml Czarny
Komin kolarski ocieplany Prawie.PRO 300W Czarny
Kolarska Kawa Ziarnista Coffee Ride 600W Speciality 1KG Świeżo Palona













jak ktoś lubi słuchać muzyki to po prostu niech korzysta z jednej słuchawki. Ja tak robię i jest miło i bezpiecznie.
Jak ktoś lubi słuchać muzyki to niech korzysta z jednej słuchawki. Ja tak robię jako kolarz i uważam, że jest bezpiecznie.
Nie zgadzam się z opiniami w materiale TVN 24, oczywiście należy zachować rozsądek ale taki sam problem ze słyszeniem mają piesi w słuchawkach, czy kierowcy samochodów zamknięci w kabinach swoich pojazdów słuchający np. radia. Dźwięki po prostu do nich nie docierają lub są wygłuszane. To może zaproponujemy by samochody poruszały się z otwartymi oknami i wyłączonymi radiami 😉
Kwestia jak głośno słuchamy
No i to samo dotyczy rowerzystów. Jeśli uważają, że słuchanie muzyki nie koliduje ze słuchaniem świata zewnętrznego to w porządku. Każdy odpowiada za siebie – to samo tyczy się wszystkich ‘zombi’ chodzących po chodnikach wgapionych w swoje telefony.
Masz 100% racji
A potraficie po prostu odpowiadać na temat?