Pierwsze wrażenia Garmin Edge 1030. Trzeba przyznać, licznik jest bardzo solidnie zrobiony i posiada wiele różnych funkcji. Jego koszt to 2500 zł. Jednak czy jest wart swojej ceny?  

Spodziewalibyśmy się, że płacąc za takiego Garmina 2500 zł będzie to w pełni niezawodne rozwiązanie, ale czym innym jest niezawodność, a czym innym jest ergonomia użytkowania. 

Ze względu na to, że na wszystko trzeba czekać, ergonomia użytkowania jest niska. Jednak nie zdarza się, żeby ktoś przypadkowo stracił dane, które były rejestrowane przez długi czas. Stabilność urządzenia jest dobra, trzeba się jednak przyzwyczaić do powolnego działania. 

Głównym celem Garmina, było stworzenie takiego urządzenia, które będzie niezwykle długo trzymało na baterii. Edge 1030 przy rejestracji na pełnej mocy, z podłączonymi czujnikami, telefonem oraz routingiem podziała nam do 24 godzin. 

Czy kupując licznik rowerowy musi to być akurat Edge 1030? Czy przykładowo Edge 820 nie spełni tych wszystkich wymagań? Z całą pewnością, spełni, to za co dopłacamy w przypadku Edge 1030, to za odświeżony wygląd, długo działającą baterie i większy ekran.  

Czy warto dopłacić dla tych kilku opcji? Ocena należy do was. Jeżeli akurat zależy wam na tych trzech rzeczach, wówczas można się zastanawiać nad zakupem takiego modelu. 

Prawie.PRO Made in Poland

YouTube Prawie.PROWszystie filmy

Poznaj kolekcję Prawie.PRO

Przeczytaj również:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *