Zdecydowanie częściej spotykam się z kobietą na szosie niż na rowerze MTB. Z czego to wynika? Sama się nad tym zastanawiam. Niestety skutki tego widać także po asortymencie w sklepach. Rowery, odzież i akcesoria dla kobiet jeżdżących MTB nie są tak dobrze dostępne i urozmaicone jak dla szosy. Próżno szukać w Decathlonie damskich koszulek i spodenek MTB. Jednak to jest temat na osobny artykuł. Zaczynając od początku: dlaczego kobieta jeździ MTB? Dlaczego obdziera kolana i łokcie, jeżdżąc po błocie, kamieniach i innych dzikich stepach?

Załóżmy taką sytuację: jadę na zgrabnej szosie, z cienkimi oponami i dużą, przednią tarczą wielkości zegaru Big Ben, mam na  sobie damskie ubranko: obcisłe spodenki i koszulkę (z których kupieniem nie miałam większego problemu). Sunę asfaltem, dojeżdżam do gęstego, zielonego lasu, spoglądam w prawo i wpada mi do głowy pomysł: „A może tam są borówki?”. Niestety muszę obejść się smakiem ponieważ wjazd do pełnego korzeni lasu byłby, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny dla roweru, na którym się przemieszczam. Co robię siedząc na rowerze MTB? Skręcam w pierwszą lepszą ścieżkę, przelatuję nad wszystkimi korzeniami niczym młoda mewa nad Półwyspem Helskim, włączam tryb „szukaj” i już po chwili raczę moje kubki smakowe pysznymi boróweczkami.

To oczywiście tylko jeden przykład. Dołóżmy do tego możliwość penetrowania górskich ścieżek, raczenia się widokami dzikiej natury i  dobre flow podczas zjazdu. A jak już jesteśmy w tych górach – zauważyliście, że jak grzyby po deszczu powstają kolejne ośrodki, gdzie pasjonaci rowerów MTB (wszystkich dziedzin) mogą realizować swoje pasje? Do tego pełna infrastruktura towarzysząca: rowerowe bary, serwisy, wypożyczalnie i ośrodki noclegowe. Ale co ja się będę opisywać – na szosie możecie obejść się smakiem 😉

PS: Ten tekst nie miał za zadnie obrazić posiadaczy i fanów szosy [przyp. red.] Jest on jedynie ironiczną odpowiedzią na tekst Leszka z 24 kwietnia o wyższości szosy nad MTB –  Baranie rogi są super! 😀

Prawie.PRO Made in Poland

Druga para -9%
(7) 0,00 
?
Druga para -9%
-18%
(11) 139,00 
?
(19) 319,99 
?
(6) 189,99 
?
(5) 0,00 
?
-10%
(2) 74,99 
?
(10) 50,00 
?

YouTube Prawie.PROWszystie filmy

Poznaj kolekcję Prawie.PRO

Przeczytaj również:

4 thoughts on “Dlaczego wybrałam rower MTB a nie kolarstwo szosowe?

  1. Tomek says:

    Ciekawe w jakiej okolicy jeździsz. Ostatnio kobietę na szosówce widziałem… chyba w czerwcu. Natomiast patrzę przez okno firmy i widzę w tej chwili cztery damskie MTB zaparkowane przed budynkiem.

  2. Zbyszek says:

    P.Agnieszko argumenty wyszukiwane na siłę,nie znaczy to,że nie ma pni racji,może i tak ale argumentacja lekko naiwna.Dodam tylko,że mam rower MTB oraz szosowy. Jeżdżę regularnie na obu.

    • Agnieszka Zamorska says:

      Zbyszku —-> Ten tekst nie miał za zadnie obrazić posiadaczy i fanów szosy. Jest on jedynie ironiczną odpowiedzią na tekst Leszka z 24 kwietnia o wyższości szosy nad MTB 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *