Ja czyszczę rower zawsze na myjni ręcznej, takiej ciśnieniowej. Biorę ze sobą tylko reklamówkę na siodełko i jadę czyścić sprzęt. Najlepiej zrobić to w słoneczny dzień, wtedy rower odrazu schnie. Po poworcie do domu oczywiście standardowa konserwacja.